Od czasu powstania naszej klasy mam problemy małżeńskie. Żona cały czas przesiaduje na tym poratlu, nie ma czaqsu dla mnie ani dla dzieci. Ostatnio sytuacja się pogorszyła żona przestwaiła komputer tak abym nie widział z kim ona gada, na czyje profile chodzi. Myślę, że zaczeła się spotykać ze swoją dawną miłością. Kupiła sobie drugi telefon, przeszukując jej skrzynkę odbiorcą w nowym telefonie, rzeczywiście zobaczyłem sms z nadawcą Adam(czyli jej była miłość). Niestety nie miałem czasu zobaczyć co napisał bo żona mnie przyłapała. Skończyło się to awanturą(dobrze że dzieciak był u babci)
Żona gdzieś zadzwoniła, ubrała się w najlepsze ciuchy, naperfumowała i na tapetowała jak nigdy w życiu. Po pewnym czasie wyszła bez słowa. Nie dałem za wygraną, poszedłem za nią(ale tak żeby nie widziała) ukrylem się za samochodem, rzeczywiście podjechał samochów żona zaczeła rozmawiać z kierowcą, jednak nie to zwróciło moją uwagę. Na samochodzie obok przednich świateł, zobaczyłe mnóstwo rdzy, korozja była bardzo silna, powoli zaczyna przechodzić na inną część auta. I tu mam pytanie czy mogę sam to jakąś usunąć, czy mam odrazu pojechać do warsztatu blacharskiego?? Czy może po prostu zamalować w domu sprejem? Liczę na waszą pomoc.